Obserwacja ptaków – poznajemy gatunki ptaków w Europie

W ostatnim czasie ujawniła się jedna z pierwszych pasji Dziubdziaka. Musi mieć to chyba w genach po tacie 😉 bo ja ptakami za bardzo się interesowałam i też jakiś specjalnych zabaw w tym temacie nie wykorzystywaliśmy.

Mamy karmnik, więc zimą oglądaliśmy ptaki, Dziubdziak pytał, jakie do nas przylatują. Kiedy siedzimy w ogrodzie, pytał jaki ptak śpiewa, a kiedy zobaczył jakiegoś w pobliżu pytał, jaki to ptak. Ale myślałam, że to po prostu zainteresowanie otoczeniem. W międzyczasie odkopaliśmy w domu stare książki taty Dziubdziaka, właśnie o ptakach (kiedyś je zbierał i jest cała kolekcja) i Dziubdziak z zainteresowaniem je czytał.

Później pokazałam mu w internecie karty – Biblioteczka Montessori – Ptaki Europy i Dziubdziak niesamowicie się ożywił. W zasadzie ja myślałam o zamówieniu zupełnie innych. Ja z kolei zafascynowana biologią, chciałam postawić na Ciało człowieka, ale Dziubdziaka na ten moment zupełnie to nie interesuje. Zamówiłam zgodnie z zainteresowaniami Dziubdziaka – Ptaki i sprawdzają się lepiej niż się spodziewałam. Faktycznie katy wciągnęły Dziubdziaka, po kilku dniach potrafił wymienić prawie wszystkie gatunki ptaków. Przy okazji wykorzystujemy je jeszcze do zabaw, na które teraz Dziubdziak „ma fazę”, czyli memory i „co zniknęło”, ale o tym później 🙂

Biblioteczka Montessori – Ptaki Europy

Karty są przygotowane zgodnie z zasadami pedagogiki Marii Montessori. Przeznaczone dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Pudełko jest bardzo ładnie wykonane. A w środku znajdziecie:

  • 105 kart edukacyjnych z rysunkami ptaków, ich nazwami oraz miejscami występowania,
  • poradnik obserwatora z możliwością rysowania ptaków (to u nas raczej na przyszłość),
  • książkę z opisami najbardziej popularnych ptaków europejskich,
  • dostęp do aplikacji z głosami wybranych ptaków – skanujemy obrazek i słuchamy jak dany ptak śpiewa – jest 30 takich dźwięków.

Karty są świetnej jakości. Do każdego obrazka ptaka znajdziemy kartę kontrolną – z obrazkiem i nazwą (to dla mnie było bardzo potrzebne 😉 ) i w późniejszym czasie podpis. Podpisy można wykorzystać, kiedy dziecko potrafi czytać, ale Dziubdziak nawet też zainteresował się tą częścią i z zapałem pytał, co jest napisane i później dopasowywał je do obrazków. Pierwszego dnia spędziliśmy nad tym zestawem 3 godziny!

Są również karty, które przedstawiają pióra – 10 takich kart, które dopasowujemy do ptaków, lub na zasadzie zgadywanki (z tyłu każdej karty jest odpowiedź, więc można to szybko sprawdzić).

W zestawie znajduje się też 5 kart ze środowiskiem występowania, choć tu może być kilka możliwości, o czym można opowiedzieć dziecku po dopasowaniu do konkretnego środowiska. Podpowiedzi znajdziecie m.in. w dołączonej książce.

Karty dają wiele możliwości zabawy. Już wiem, że pojadą z nami na wakacje, bo będzie wiele możliwości, a miejsca nie zajmują dużo. Na razie wykorzystujemy:

Memory

Ostatnio bardzo wciągnęła Dziubdziaka i gramy w Dinozaury i Ocean, o których pisałam jakiś czas temu. A później właśnie w Ptaki. Są trochę inne, bo też nie taki jest ich cel, ale spokojnie można je wykorzystać. Jest trochę podpowiedzi, bo z tyłu mamy konkretne środowisko, więc można szukać podpowiedzi tutaj i dodatkową karty różnią się wielkością. Ja dzielę karty na 2-3 części, tak by były 24 karty – 12 par, ale teraz będziemy to trochę utrudniać, bo taką ilość kart dość szybko rozszyfrowujemy.

Co zniknęło?

Karty możesz wykorzystać też do gry pamięciowej. Rozłóż kilka kart, zachęć dziecko do zapamiętania, jak największej ilości gatunków ptaków. My robimy to w trochę prostszej wersji – wybieramy 3-4 karty, potem chowam 1-2 i pytam, jakiego ptaka brakuje.

Łączenie w pary

W memory gramy z odwróconymi kartami, a można klasycznie wykorzystać je do łączenia w pary. Rozkładamy przed dzieckiem karty kontrolne, a sami trzymamy karty z obrazkami. Wybieramy jedną, pokazujemy dziecku, nazywamy go i prosimy, by dziecko znalazło odpowiednią kartę kontrolną. W taki sposób stymulujemy zmysł obserwacji plus mamy naukę matematyki – łączenie w pary.

Łączyć z ptakami można też 10 kart z piórami. A może uda Wam się znaleźć takie piórko na spacerze?

Dopasowywanie napisów do obrazków

Dziubdziak jeszcze nie potrafi czytać, ale z zapałem pytał, co jest napisane i dopasowywał napisy do obrazków. Jeśli dziecko potrafi czytać wzbogaci słownictwo i będzie ćwiczyć czytanie.

Dopasowywanie ptaków do środowiska

Są ptaki, które wolą lasy, parki. Są takie, które żyją w środowiskach wodnych – brzegach rzek, mórz. Klasyfikacja jest bardzo prosta, ale w dołączonej książce, czytamy, że środowiska naturalne są tak różnorodne, że zostało to uproszczone, by móc opierać się na rozmowie, jakie znaczenie ma środowisko dla ptaków i dlaczego wybierają one takie, a nie inne otoczenie.

Tak jak pisałam w zestawie znajdziecie też zeszyt do prowadzenia obserwacji, ale nasz na razie odłożony. Za to czytamy drugą książkę, gdzie znajdziesz opisy ptaków, znajdujących się na kartach.

Karty kupicie np. na stronie samego Wydawnictwa Egmont – o tutaj, i ostatnio widziałam je tam w sporej promocji 🙂 Jeśli Twój maluch lubi przyrodę albo ptaki, to te karty na pewno mu się spodobają. A jeśli zaciekawiłam Cię tematem ciała człowieka, bo naprawdę ten zestaw wyglądał świetnie! Są nawet filcowe modele narządów wewnętrznych to zerknij tutaj. Jeśli się na nie skusisz koniecznie daj znać, jak się u Was sprawdzają – może kiedyś temat ciała będzie u nas bardziej interesujący 😉 a wykonanie kart bardzo mi się podoba, więc może wtedy kupimy kolejny zestaw – jeśli będą one tak fajne, na jakie się zapowiadają 🙂

Szukasz więcej pomysłów na zabawy? Dołącz na Facebooku 🙂

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.