Biblioteka bajek – nasze odkrycie bajki do snu i październikowe nowości

Książkę Disneya pokazywałam już Wam kiedyś, jako nasze odkrycie z biblioteki. Teraz mamy też swój egzemplarz, bo to pozycja, która naprawdę bardzo nam podpasowała. Dlaczego? O tym przeczytasz za chwilę 🙂 Przy okazji tego wydania, zdecydowałam się też na dwie inne książki z Biblioteki Bajek. Wydania są naprawdę ładne, dlatego nie mogłam się oprzeć 🙂 W tym miesiącu nawet nie patrzyłam na nowości, bo pewnie znowu coś byśmy zamówili 😉 Ale te koniecznie muszę Ci pokazać.

Disney Biblioteka Bajek

Mimo, że nasz egzemplarz jest z nami dopiero od kilku dni, z Dziubdziakiem czytaliśmy już ją od jakiś trzech tygodni. Jestem nią zachwycona i to nie tylko dlatego, że Dziubdziak ją uwielbia. Wypożyczyliśmy ją w bibliotece i dobrze, że zamówiłam nam egzemplarz, bo nie wiem, kiedy byśmy ją oddali 😉 Książka ma sporo mocnych punktów:

• spis treści – co może być niezwykłego w spisie treści? 😉 To, że przy każdej bajce, jest nie tylko tytuł, ale też obrazek, dzięki temu, kiedy szykujemy się do usypiania, Dziubdziak wybiera te, które będziemy czytać do snu. Widzę, że już to jest dla niego fajną zabawą,
• krótkie bajki – bajki są w sam raz – nie za krótkie, nie za długie. W sam raz do usypiania. Dlatego w zależności, od tego, jak długo czytacie, możecie wybrać odpowiednią ilość opowieści,
• piękne ilustracje – uwielbiam książki z kolorowymi, pięknymi ilustracjami, bo od razu przyjemniej się czyta. Kiedyś pisałam Wam o Złotej Księdze Bajek i o tym, że kiedy Dziubdziak był mniejszy, samo pokazywanie obrazków i wyszukiwanie elementów zajmowało go na długi czas. Biblioteka Bajek wygląda podobnie, tylko formatowo jest większa, dzięki czemu obrazki są jeszcze wyraźniejsze,

• dużo opowieści – w książce znajdziesz 18 pięknych, sennych opowieści. Ponad 300 stron,
• format na prezent – tak, jak pisałam wyżej książka ma nie tylko ładne ilustracje, ale też fajny, spory format, błyszczące kartki i ładnie się prezentuje. Dzięki temu będzie dobrym materiałem na prezent,
• wszystko o śnie – książka świetnie nadaje się do zasypiania, bo wszystkie historie nawiązują do tej tematyki. Albo jest noc, albo ktoś szykuje się do snu lub robi coś w tej tematyce. Dzięki temu warto po nią sięgnąć wieczorem. Na początku miałam wrażenie, że sama robię się śpiąca 😉
• wspomnienie dzieciństwa klasyka Disney – Toy Story, Bambi, Księga Dżungli, Śpiąca Królewna, Ariel,  Myszka Miki – większość znanych mi bohaterów z dzieciństwa, sprawia, że co nieco cofam się w czasie do moich wspomnień. Fajnie poczytać nowe historie bohaterów, których pamięta się z czasów swojego dzieciństwa.

Jeśli masz ochotę ją kupić, możesz to zrobić tutaj.

Marvel Biblioteka Bajek

Jeśli czytałaś mój post na temat naszych (moich i taty Dziubdziaka) ulubionych serialach, wiesz, że superbohaterowie to nasza bajka. Co więcej, właśnie od jakiegoś czasu, postanowiliśmy wrócić do samego początku i teraz oglądamy filmy Marvela od samego początku – Iron Man, Thor, Kapitan Ameryka – dzięki temu wiem,  jak to się wszystko zaczęło i oglądanie kolejnych części ma jeszcze większy sens! To też filmy, na które chodzimy do kina 😉 Początkowo miałam pewne opory, ale uznawałam, że lepiej chodzić na takie niż na żaden 😉 Ale szybko okazało się, że filmy tak mnie wciągają, że też sama wypatruje kolejnych nowości 🙂 Dzięki nowej książce, Dziubdziak ma już zamówienie do Mikołaja 😉 Kapitan Ameryka dołączy do Iron Mana 😉 Też lubisz takie tematy? Możesz sięgnąć po nią np. na stronie wydawnictwa Egmont.

Zamówiłam ją z zamysłem, rozszerzenia zainteresowań Dziubdziaka też w tym kierunku. Miał ją czytać z tatą, ale tak mu się spodobała, że czytamy ją o każdej porze dnia, więc czytamy ją wszyscy. Dziubdziak jest zachwycony. Sama się zdziwiłam, że takie tematy tak mu się spodobały. Podobnie jak w pozycji wyżej, też są obrazki w spisie treści, ale tu jeszcze nie rozróżniamy poszczególnych historii. No i dość aktywne opowieści, warto czytać w ciągu dnia, bo do snu mogą nieco rozbudzać.  Też jest gruba, dużo opowieści, kolorowe ilustracje. Także, jeśli tylko odpowiada Ci taka tematyka, to wydanie jest zdecydowanie warte uwagi 🙂

Kubuś i Przyjaciele Biblioteka Bajek

Kubuś zawsze w cenie 🙂 Ciut później, niż cały post właśnie o Kubusiu, ale Dziubdziak wciągnął się w tą bajkę, więc będzie miał dodatkowe opowieści. Tym bardziej, że bardzo podobają mi się te wydania. Kolorowe obrazki, duże litery, a poszczególne opowieści mają odpowiednią długość.

W wydaniu z serii Biblioteka Bajek, znajdziesz 15 opowieści o Kubusiu i jego przyjaciołach, które opowiadają o przyjaźni, jak razem spędzać fajnie czas, jak pomagać innym.  Podobnie, jak w dwóch poprzednich książkach, wydanie jest ładne, piękne, kolorowe ilustracje.

Ponad 300 stron opowieści. Jak się spodobała Dziubdziakowi dam na pewno znać później, bo spakowałam mu ją na grudzień 🙂 Tak się cieszy z dwóch poprzednich, że czytamy ile się da! Ale to nasza kolejna książka o Kubusiu, Dziubdziak lubi tego bohatera, więc wiem, że będzie zadowolony 🙂  Kupisz ją np. tutaj.

Mała Księga Mądrości Kubusia 

Książka, którą zamówiłam już w zeszłym miesiącu, właśnie przy okazji naszej Puchatkowej przygody. Przyszła nieco później, więc dodałam ją do październikowych nowości. Byłam tych cytatów bardzo ciekawa! I faktycznie znajdziesz tu cytaty o zmartwieniach, przyjaźni, pozytywnym nastawieniu, sporcie, byciu sobą.

O tym, że przyznanie się do błędu to, żaden wstyd, że wytrwałość, będzie miała swoje owoce, o tym, że warto żyć chwilą. Od Kubusia i jego przyjaciół można się wiele nauczyć 🙂 A książka może być punktem wyjścia do rozmów o różnych emocjach i sytuacjach życiowych. Każdy cytat opatrzony jest przyjemnym rysunkiem.  Niektóre bawią, inne skłaniają do chwili refleksji. Wydanie jest ładne, podręczne, a sama pozycja przyjemna w odbiorze. W sam raz na naszą półkę w biblioteczce.

Jeden z cytatów:

Kubuś: Krzysiu, jaki mamy dzień?

Krzyś: Dziś.

Kubuś: To mój ulubiony dzień.

Najlepsze wyjaśnienie życia chwilą.

Kupisz ją w tym miejscu.

Prawda, że ładne wydania? 🙂 Może już są w Twojej biblioteczce?

dziubdziak.pl