Już kiedy zaszłam w ciążę, koleżanka podpowiedziała, że nie wyobraża sobie, żebym nie urządziła baby shower. Mimo, że w ogóle jeszcze wtedy o tym nie myślałam, pomysł bardzo mi się spodobał. W 24 tygodniu ciąży zaczęłam czytać, po co się go organizuje i na czym polega taka impreza.
A więc po co baby shower?
To po prostu impreza na cześć oczekiwanego malucha. Okazja do spotkania się w gronie najbliższych koleżanek lub huczna impreza. Ja zdecydowałam się na to pierwsze. Baby shower jest bardzo popularny w Stanach Zjednoczonych i Anglii, ale u nas też coraz więcej mam decyduje się ją zorganizować. Zwykle odbywa się ona w 7-8 miesiącu ciąży. Ja zorganizowałam ją na samym początku dziewiątego.
Jakie zabawy mogą pojawić się podczas imprezy?
Za zabawy może odpowiadać przyszła mama lub zaproszeni goście. Może też nie być ich wcale, choć myślę, że są fajnym tematycznym akcentem. Moje koleżanki wymyśliły bardzo fajne zabawy. Bardzo żałuję, że nie spisałam wszystkiego, a pisząc teraz ten post po 1,5 roku już ich nie pamiętam. Wyszukałam za to jeszcze dwie, moim zdaniem fajne zabawy do wykorzystania na takiej imprezie.
Kim jestem?
Każda z dziewczyn przyniosła swoje zdjęcie z dzieciństwa i musiałam zgadnąć, która z nich na nim jest. Szczerze mówiąc wcale nie było to takie oczywiste. Nie wszystkie udało mi się odgadnąć, tym bardziej, że była mała pułapka – jedna z nich miała 2 zdjęcia, a druga w ogóle. Za każdą dobrą odpowiedz dostawałam jakiś drobiazg – smoczek, jednorazowy śliniaczek, gryzak, skarpetki itp.
Przewijamy
Druga zabawa polegała na przewinięciu dziecka pieluchą tetrową. W trakcie zadania okazało się, że żadna z nas tego nie potrafi 😉 więc skończyło się na pampersie jednorazowym. Ale to też nie jest takie łatwe, więc sukces był ? Nie zawsze będzie okazja czy chęci, by przewinąć dziecko, ale super sprawdzi się lalka, którą na pewno ktoś w domu ma 🙂
Ćwiczymy pamięć
Rozdaj gościom kartki i długopisy. Umieść w torbie na pieluchy kilka dziecięcych przedmiotów np. smoczek, pieluchę, śliniaczek, grzechotkę itp. Poproś każdego z gości, by przez minutę zastanowił się, jakie przedmioty znajdują się w torbie (bez patrzenia, ręka wsadzona w worek). Po przekazaniu torby następnej osobie, zapamiętane przedmioty wpisuje na kartkę. Wygrywa osoba, która spisze jak najwięcej przedmiotów. Jeśli nie Ty, jako przyszła mama organizujesz tą imprezę, fajnie by taki worek z prezentami przekazać przyszłej mamie.
Ile kosztuje wyprawka?
Te same przedmioty, które znajdowały się w worku możesz wykorzystać ponownie do innej zabawy. Napisz na jednej stronie kartki cenę każdego produktu, a z drugiej jego nazwę (nie muszą być te same, możesz wybrać inne przedmioty). Każdy gość zgaduje ile kosztuje pozycja na kartce. Osoba, która będzie najbliżej prawidłowej odpowiedzi otrzymuje punkt. Wygrywa osoba z największą liczbą punktów.
W zależności od miejsca, gdzie spotkanie jest organizowane można je ozdobić – balonami, szarfami itp. Jest mnóstwo takich gadżetów. Ja nie jestem i nie byłam przekonana do takich ozdób, ale akcent chłopięcy był. Na deser jadłyśmy pyszne babeczki, upieczone specjalnie na tę okazję przez moją przyjaciółkę. Dziewczyny zaprosiłam do swojej ulubionej włoskiej restauracji i każda z nich zamówiła to na co miała ochotę. W domu na pewno można więcej ozdób wykorzystać i powymyślać jakieś przekąski.
Jaki prezent kupić przyszłej mamie?
Najpierw powiem Ci co ja dostałam, a później napiszę swoje propozycje, co teraz kupiłabym wybierając się na taką imprezę.
Mata edukacyjna
Myślę, że należę do osób dobrze zorganizowanych, a na pewno dużo planujących. O wyprawce mówiłam już od jakiegoś czasu, więc żeby coś się nie dublowało część dziewczyn podpytała mnie, czego mi brakuje. Takim sposobem kilka z nich złożyło się na jeden droższy prezent, a ja dostałam matę edukacyjną. To bardzo fajny sposób. Jeśli dobrze znasz mamę, która jest przed porodem to najlepiej podpytać, czego jej brakuje. W wyprawce jest tego tyle do kupienia, że na pewno coś się znajdzie.
Miś szumiś
To fajny gadżet, na który raczej mało która mama sobie pozwoli, patrząc na wydatki związane z przygotowaniem wyprawki. Nasz ozdabia łóżeczko, ale wiem, że w wielu domach jest hitem do uspokajania i usypiania.
Album syna/córki
Bardzo fajny prezent, jeśli znamy płeć dziecka. Ja do tej pory wracam z sentymentem do książki, którą uzupełniała moja mama. Sama uzupełniłam swoją, tylko brakuje jeszcze zdjęć.
Zaproszenie na sesję noworodkową
Tak powstała nasza sesja? Może być też na sesję ciążową, jeśli do porodu zostało trochę czasu i wiemy, że z takiej sesji mama by się ucieszyła.
Tort z pampersów
Bardzo fajnie wygląda i sama taki prezent również dostałam. Jednak warto podpytać, jakich pampersów rodzice będą używać.
Zaproszenie na konsultację chustową
Co do samej chusty się waham – chyba, że wiemy jakie kolory preferuje przyszła mama lub mamy jakąś naprawdę fajną chustę w zanadrzu. Za to spotkanie z doradcą noszenia uważam za dobry pomysł. Chusta bardzo ułatwia życie, a warto by wiązanie było jak najlepsze, by mieć pewność, że maluszek jest bezpieczny.
Kocyk
Moim zdaniem kocyków nigdy za wiele. To praktyczny i uroczy prezent, a na rynku jest ich ogromny wybór.
Ręcznik z kapturkiem
Uwielbiam i do tej pory używam. I w zasadzie nie ryzykujemy, że się nie spodoba, bo nawet jeśli nie trafimy z kolorem to i tak będzie schowany w łazience.
Książki
Trochę już chyba jestem z tym nudna,ale to naprawdę dobry pomysł na prezent? np. książeczki kontrastowe z serii Oczami maluszka lub inne. Kilka propozycji opisałam w wpisie naszych ulubionych książek w pierwszym roku życia.
Ubranka
Jak dla mnie nigdy za wiele, choć chyba stawiałabym na większy rozmiar np.68. 56/62 zwykle ma się dużo, a dziecko szybko z nich wyrasta.
Voucher na obiad
Trochę inny prezent. Sama doskonale pamiętam jak trudno jest ugotować obiad, kiedy w domu jest noworodek. Może więc warto przygotować własny bon na domowe gotowanie?
Bon na zakupy w sklepie z akcesoriami dla dzieci
Na pewno się przyda a rodzice mogą wybrać to, co się im podoba. Choć bon jak bon – Ciebie też zwykle cieszy bardziej namacalny prezent?
Nie ryzykowałbym zakupu kosmetyków, chusteczek nawilżanych. Rodzice mogą mieć upatrzone jakieś konkretne marki, składy. A przy maluchu raczej trzymałabym się tych samych kosmetyków, bo nie wiadomo, jak skóra zareaguje.
Sama jestem bardzo zadowolona, że zdecydowałam się na organizację baby shower. Nie jestem raczej zbyt przesądna, więc jeśli chodzi o kwestię zapeszania założyłam, że wszystko będzie dobrze. Dzięki temu pogadałam, pośmiałam się w miłym towarzystwie. Porozmawiałam nie tylko na tematy ciążowe. Oderwałam się od stresu porodowego. I jeszcze jedno – odkąd Dziubdziak się urodził już nigdy tak spokojnie nie zjadłam obiadu ?
A Ty organizowałaś baby shower? A może jesteś w ciąży i zastanawiasz się nad jego organizacją?
Moja siostra też miała organizowany Baby Shower i jedną z zabaw było robienie bransoletki na szczęście do porodu dla przyszłej mamy. Każda z nas przyniosła kilka koralików i nawlekałyśmy je na żyłkę, wypowiadając przy każdym koraliku życzenie. Bransoletka wyszła piękna, a i zabawa sprawiła wiele przyjemności siostrze 🙂
Świetny pomysł na zabawę! Jeśli będę kiedyś brała udział w takiej imprezie na pewno wykorzystam!
Jestem sentymentalna. Gdybym miała dostać lub ofiarować komuś prezent na baby shower na bank byłby to album malucha 🙂
Będąc w pierwszej ciąży dziewczyny zorganizowały dla mnie baby shower. Muszę przyznać, że podchodziłam do tego z dystansem, ale w momencie gdy samam miałam okazję doświadczyć z iloma pozytywnymi emocjami jest związane to spotkanie – zmieniałam zdanie. To zastrzyk pozytywnej energii dla mamy, która już nieco zmęczona dużym brzuszkiem, nieprzespanymi nocami i uciśniętym pęcherzem…Bardzo fajna zabawa, polecam.
To prawda, podpisuję się 🙂
Jestem mamą dwóch dziewczynek, nie miałam Baby Shower i raczej nie żałuję bo końcówki każdej z ciąż dały mi mocno do wiwatu i raczej nie w głowie było mi towarzystwo. Ale sama idea jak najbardziej mi się podoba! Pozdrawiam!
Organizowałam niedawno baby shower dla koleżanki i rzeczywiście warto zorganizować takie przyjęcie 🙂 najlepiej niespodziankę 🙂 emocji dużo i jest cudowna atmosfera
Niespodzianka bardzo fajny pomysł 🙂 atmosfera wyjątkowa fakt 🙂
Ja ostatnio byłam uczestniczką przyjęcia baby shower skupionego na samej mamie. Były przyjemności dla niej w prezencie, pyszne przekąski, rozmowy o ciąży i macierzyństwie. Też fajny pomysł.
Ja właśnie dostałam bon na zakupy w jednym ze sklepów, złożyły się wszystkie dziewczyny i ja z takiego prezentu bardzo się cieszyłam, wiedziałam, że wybiorę to czego potrzebuję, a dołożyłam naprawdę niewiele i miałam wózek z głowy 🙂 Kupiłam vicco z adamexu, który od początku mi jakoś chodził po głowie, pewnie jak sama miałabym dać całą kwotę to byłoby ciężko a tak to nie odczułam tak bardzo tego zakupu a wózek jest naprawdę świetny
To super! Fajnie, że dzięki temu mogłaś kupić coś co planowałaś, a jednak szkoda było całej kwoty wydawać. Tym bardziej fajnie, że się udało 🙂
Że też moim znajomi nie wpadli na taki pomysł z bonem na baby shower. 😀 Też pewnie wydałabym na wózek vicco, a tak musiałam kupić w pełnej cenie. : P Ale przynajmniej to pewna inwestycja, bo to porządny sprzęt. Ja na baby shower dostałam dużo drobiazgów, takich jak ubranka, zabawki… W sumie fajna sprawa, bo już nie trzeba na to wydawać. Ale moim zdaniem taki jeden a większy prezent, to dużo lepszy i praktyczniejszy pomysł.
Też mi się tak wydaje, że jeden większy prezent będzie praktyczniejszy 🙂 choć drobiazgi są urocze:)
Propozycją prezentu dla samej Mamy może być koszulka. Po koszulki dla kobiet w ciąży zapraszam do swojego sklepu internetowego http://www.4mom.pl Jeśli wybór rozmiaru, koloru czy fasonu okaże się problematyczny jest na to rozwiązanie – bon podarunkowy:) Serdecznie zapraszam i pozdrawiam wszystkie Mamy oraz tych, którzy o nich pamiętają 🙂