Prosta zabawa dla dzieci – połącz ją z nauką

Bańki mydlane. Małe, duże, gigantyczne. Do kupienia gotowe lub do zrobienia samemu. Takie proste, a sprawiają wiele radości i pozwalają oderwać się od przyziemnych spraw. Wydają się banalne, a tak naprawdę wpływają na rozwój motoryczny dziecka, rozwój mowy i  co ciekawe, zapoznają dziecko z fizyką.

Rozwój motoryczny

Na świeżym powietrzu można spędzać czas na milion sposobów. A puszczanie baniek może być kolejnym, który pozytywnie wpłynie na rozwój Twojego dziecka. Jeśli Twój maluch już dobrze chodzi, zachęć go do gonienia baniek. Mnóstwo śmiechu, zabawy i zachęta do ruchu. Można je rozbijać, gonić, deptać, łapać itd.

Rozwój mowy

wspieraniu rozwoju mowy dziecka, pisałam już jakiś czas temu. Wspominałam tam o tym, by zachęcić dziecko do gimnastyki narządów mowy m.in. poprzez dmuchanie. Możesz tu właśnie wykorzystać bańki. To świetny moment na wykorzystanie zabawy do wykonania ćwiczenia oddechowego.

Relaks

Dla mnie puszczanie baniek jest bardzo relaksujące. W zasadzie nic nie trzeba robić, a maluch jest przeszczęśliwy. Do tego można patrzeć jak się pięknie mienią. Ostatnio spędziliśmy tak godzinę! Nawet nie wiem jak to się stało, że tyle czasu spędziliśmy w taki sposób. Jeśli Twój maluch ma ochotę odpocząć może namówisz go by oglądał je razem z Tobą? Nieco fajniej sprawdzają się u nas duże bańki. Łatwiej się je puszcza i dłużej się utrzymują. Zabierzcie ze sobą kocyk i odpoczywajcie 🙂

A co z nauką?

Bańki mydlane mają też swoje miejsce w Centrum Nauki Kopernik, w którym byliśmy jakiś czas temu. Dzieje się tak nie bez powodu. Tu już wchodzą tematy zaawansowanej fizyki. Tematy wcale nie takie łatwe, jakby się mogły wydawać. Wybrałam kilka myślę, że ciekawych pytań dotyczących baniek mydlanych.

Jak powstają bańki mydlane?

Cząsteczki mydła składają się z dwóch części: pierwsza część zachowuje się w wodzie jak olej, a druga jak alkohol, co oznacza że jedna część miesza się z wodą, a druga nie. Ponadto te części cząsteczki, które mieszają się z wodą również się przyciągają. Dlatego też ścianę bańki można przyrównać do kanapki, ponieważ cienką warstwę wody otaczają dwie warstwy cząstek mydła.

Dlaczego bańki mają różne kolory?

Dzieje się tak, dzięki zjawisku iryzacji (interferencja fal odbitych od przezroczystych ciał). Nazwa ta pochodzi od imienia bogini Iris – posłanki bogów, która jest uosobieniem tęczy. Sama bańka jest przezroczysta, ale widzimy różne kolory, ponieważ w momencie kiedy fale światła „uderzają” w bańkę, to ich część zostaje odbita i trafia do naszych oczu. Następnie część z fal przenika do środka i odbija się od wewnętrznej ściany bańki i również trafiają do naszych oczu. Odbite fale z obu ścian, zanim dotrą do naszych oczu interferują (wzmacniają lub wygaszają), w wyniku czego powstają tęczowe kolory.

Małe, duże ogromne – co ma wpływ na wielkość bańki?

To, jak duże powstaną bańki zależy po prostu od roztworu. Jakości płynu, wody (miękka/twarda), samego przyrządu np. obręczy, sznurków. Bańki powinny składać się z wody, mydła i gliceryny lub cukru. Gliceryna sprawia, że bańka będzie elastyczna i później wyschnie. Ale są również przepisy na roztwory z cukrem pudrem.

Czy wiesz, że…?

Do tego wiesz, że przy minus 15 stopniach, gdy bańka dotknie zimnej powierzchni zamarznie? Przy -25 stopniach bańka zamarznie w powietrzu. Ja już nie mogę doczekać się zimy, by to sprawdzić. A Ty?
  
Druga ciekawostka dotyczy czasu życia bańki – wydawałoby się, że bańki bardzo szybko pękają. Jednak była bańka, która żyła prawie rok, bo 342 dni. Była ona trzymana w słoju, w bardzo wysokiej wilgotności.
Ciekawe prawda? Co więcej ostatnie doniesienia naukowe dotyczące baniek pochodzą z lat 90 ubiegłego stulecia, a nie wszystko zostało jeszcze wyjaśnione. Może któryś maluch ma ochotę zostać fizykiem? 😉

Lubicie bańki? 🙂 

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.