4-10 maja obchodzimy Europejski Tydzień Bliskości, pomyślałam, że to dobra okazja do napisania o rozwoju zmysłu dotyku. Pokażę Ci też, jak pobudzać ten zmysł w zabawie.
Zanim dziecko będzie potrafiło rozróżnić wszystkie rodzaje wrażeń dotykowych i będzie wiedziało, jaki punkt ciała zostanie dotknięty minie jeszcze dużo czasu. Ale dziecko odbiera wrażenia dotykowe o wiele lepiej niż słuchowe czy wzrokowe.
Doznania dziecka, które powstają pod wpływem dotykania, czy dotyku rodzica są bardzo ważne dla rozwoju dziecka i kształtowania jego wrażliwości dotykowej, rozwoju umysłowego i dobrego samopoczucia.
Pierwszym rejonem ciała, którym dzieci czują najlepiej są usta. I na pewno wiesz, że dziecko wykorzystuje je do badania wszystkiego, bez względu czy jest to smaczne czy bezpieczne. Dlatego tak ważne jest szczególnie na początku bezpieczeństwo przedmiotów, które dziecko otaczają.
Dzieci reagują też na zmienną temperaturę – już noworodki potrafią odróżnić bodźce ciepłe od zimnych. I to też wykorzystują do odróżniania przedmiotów.
Dotyk działa też odstresowująco i jak badania pokazują, sprawia, że dzieci noszone i przytulane są później bardziej samodzielne. O tym, że noszenie nie ma nic wspólnego z rozpieszczaniem pisałam już na blogu i ta wiedza jest nadal aktualna i warto ją podawać dalej, bo niestety mit „nie noś, bo rozpieścisz” nadal istnieje.
Jak pobudzać rozwój dotyku?
Na rozwój mózgu dziecka wpływać pozytywnie będzie wszystko, co zwiększy różnorodność stymulacji dotykowej.
– kołysz dziecko – zwykle robimy to intuicyjnie. Kołysanie działa nie tylko uspokajająco, ale też wzmacnia więź między Wami i pozwala odczuwać ruchy własnego ciała w przestrzeni,
– przytulaj, głaszcz, masuj – to zwiększy świadomość własnego ciała, ale też ma wpływ na rozwój emocjonalny,
– latem korzystaj z ciepłej pogody i pozwól dziecku eksplorować świat tylko w pieluszce – dzięki temu zaangażuje całe ciało, nie tylko ręce,
– około 3 miesiąca życia, jeśli widzisz, że dziecko zaczyna sięgać po przedmioty staraj się, by miało taką możliwość. Przygotuj tasiemkę lub gumkę – możesz zawiesić na niej wiele elementów (najważniejsze by nie można ich było odczepić i połknąć). Możesz wykorzystać np. foremki do ciastek, plastikowe łyżeczki, wełniane pompony, skarpetki wypełnione np. papierem,
– sama możesz wykonać książkę sensoryczną – przyda się tektura, klej, bawełna, satyna, wełna. Na każdej stronie możesz umieścić inny materiał. Zrób dziurkę w rogach i zwiąż je razem. Kiedy dziecko dotyka danego materiału, nazwij go i opisz np. to jest bawełna. bawełna jest miękka. Dzięki temu dziecko połączy dźwięk z tym, co czuje w ręce,
– przygotuj pudełko, albo schowaj pod kocem kilka przedmiotów i zachęć dziecko do zgadywania – dobrze byłoby gdyby były to przedmioty miękkie, twarde, lepiące itp.,
– bandaż – pokaż jak go zawiązać i poproś by dziecko zawinęło go,
– wykorzystaj np. rolkowe memory, by dziecko poznało różne materiały: wstążki, bawełnę, flanelę, wełnę, gazę, folię bąbelkową, tekturę itp.
– zachęć dziecko do zabawy w piasku (zakopuj ręce, stopy), zabawy w śniegu, liśćmi, plasteliną,
-wykorzystaj masy sensoryczne,
– zamknij oczy i rozpoznaj część ciała, którą dotykamy.