Zabawna książka, która zaciekawi rodzeństwo w różnym wieku? Dziś pokażę Wam książkę, która zaciekawi i 5-latka i 10-latka, a również dorosłego.
Dziś premiera drugiego tomu – Jaja nie z tej ziemi.Tata w tarapatach.💙💙
Naszą przygodę z tą serią zaczęliśmy od pierwszej części – „Zemsta Karalucha”. Dzięki temu poznaliśmy rodzinę Wieczorków i zobaczyliśmy, że po przeczytaniu jednej, chce się więcej😍 Ale! Jeśli macie ochotę tylko na dzisiejszą nowość jak najbardziej możecie od niej zacząć. Historia jest tak napisana, że wszystko będzie jasne😍💙🚀
Rodzina Wieczorków jest bardzo oryginalna. Tata jest entomologiem, mama wynalazczynią. Czwórka dzieci, pies, kot, świerszcz. A wszyscy mieszkają w autobusie.
Prawda, że brzmi fajnie?
Książka zdecydowanie jest pełna fascynujących wydarzeń. Zabawna, ale jednocześnie dająca punkt wyjścia do rozmów z dziećmi na różne tematy. Dzięki temu, że mama jest wynalazczynią, co rusz stwarza ciekawe sprzęty. Potrafi sprawić, że rzeczy stają się niewidzialne, wynalazła buty na sprężynach, dzięki czemu można bardzo szybko przemieszczać. Potrafi zmniejszać przedmioty i wiele wiele innych, czego nie chcę zdradzać, bo super się poznaje takie wynalazki w książce.
W drugim tomie serii, czyli „Jaja nie z tej ziemi”, tata został zmniejszony i w butelce wyleciał w kosmos🌍🚀 Teraz reszta rodziny wybiera się w kosmos, by go uratować. W pierwszym został porwany przez karaluchy…😀
Akcja jest szybka, nie ma czasu na nudę! Dynamiczne zwroty akcji, zabawne przygody. Z taką książką będziecie mieć mnóstwo zabawy.
Książkę idealnie dopełniają zabawne ilustracje autorstwa Bartka Brosza.
Idealnie sprawdzi się też do samodzielnego czytania. Na pewno wprawi dzieci w dobry humor😀
Lubicie takie zakręcone historie?
Justyna Bednarek, Jaja nie z tej ziemi
Post powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Nasza Księgarnia.
