W ostatnim czasie wzięłam udział w szkoleniu prowadzonym przez znanego fizjoterapeutę Pawła Zawitkowskiego. Udział w nim, był poniekąd spełnieniem moich małych marzeń 🙂 Bo jego książka i filmy, towarzyszyły mi już w ciąży i przygotowywały do opieki nad Dziubdziakiem. Noszenie, podnoszenie, a w późniejszym czasie też dwie kolejne książki Pawła Zawitkowskiego trafiły do naszej biblioteczki.
Z racji tego, że jestem doradcą noszenia, spotykam wielu rodziców i mam bezpośredni kontakt z rodzicami noworodków i niemowlaków. Wielu z nich poznaje zasady pielęgnacji dopiero na konsultacji. Nie w każdej szkole rodzenia prowadzone są zajęcia z pielęgnacji, z fizjoterapeutą, nie każdy dociera do informacji o pielęgnacji. Dlatego chciałabym, żeby na blogu znalazł się też taki post, dzięki któremu będzie można przypomnieć sobie zasady prawidłowej pielęgnacji niemowlaka.
Na blogu znajdziesz już posty w podobnych tematach. Pojawił się wywiad z fizjoterapeutką o tym, jak szerokie są ramy rozwojowe dzieci, dlaczego nie powinno się sadzać dzieci i czym jest napięcie mięśniowe. Pisałam również o tym, jakich sprzętów warto unikać, by wspierać rozwój dziecka i jak nauczyć dziecko chodzić, czy dlaczego tu liczy się nie szybkość, a jakość. A teraz przyszła pora na podstawowe czynności, czyli pielęgnację: przewijanie, kąpiel, podnoszenie, noszenie i odbijanie.
Duże znaczenie ma to jak podnosimy, nosimy dziecko. Jak je przewijamy karmimy – w końcu robimy to wiele razy w ciągu dnia. Znaczenie ma też to jak się z dzieckiem bawimy (np. zachęcanie do zabaw podłogowych w leżeniu na brzuszku).
Czasami, nieprawidłowości napięciowe, wycofują się już przy zastosowaniu pielęgnacji wg metody NDT-Bobath – czyli odpowiedniego sposobu przykładania do piersi, ubierania, rozbierania, układania do odbicia czy noszenia maluszka (o napięciu mięśniowym więcej przeczytasz tutaj).
Najwcześniejsze doświadczenia niemowlęcia związane z opieką mają nie tylko znaczenie emocjonalne, o czym m.in. pisałam w poście o związku noszenia z rozpieszczeniem, ale też wpływają na rozwój funkcji ruchowych dziecka i jego ogólny rozwój fizyczny.
Przewijanie „przez boczki”
Metoda, którą pokazała nam fizjoterapeutka w szkole rodzenia. Nie znalazłam filmiku pana Zawitkowskiego, ale znalazłam bardzo fajny filmik, w którym możesz zobaczyć jak przewinąć dziecko w prawidłowy sposób. Obracając dziecko na boki, dbamy o stawy biodrowe, o które właśnie często boimy się właśnie w pierwszych tygodniach życia dziecka. Głównym punktem, jakiego musimy unikać przy przewijaniu jest ciągnięcie dziecka za nogi. Obracamy dziecko delikatnie, cały czas kontrolując pupę i stawy biodrowe. Pozycje zmieniamy na boki, co nie tylko jest elementem prawidłowej pielęgnacji, ale też stymuluje dziecko do rozwoju i zdobywania kolejnych umiejętności.
Kąpiel
Do tej pory pamiętam naszą pierwszą kąpiel i obawy z nią związane. Na początku kupiliśmy wiaderko do kąpania, ale zupełnie się nie sprawdziło i kupiliśmy wanienkę. Tu trzymanie nie sprawiało już problemów, ale tak jak w przypadku przewijania, podnoszenia czy właśnie kąpieli, trzeba trochę czasu, by temat ogarnąć tak, by o wszystkim pamiętać 🙂
Podnoszenie i noszenie
Nieodłącznym elementem noszenia w chuście jest też prawidłowe podnoszenie dziecka, by bezpiecznie wprowadzić je do chusty. Metody podnoszenia i noszenia maluszków, zobaczysz tutaj na poniższym filmie. Chodzi o to, by dziecko czuło się pewnie i bezpiecznie, kiedy będzie przenoszone. Najlepiej, by podnosić i odkładać dziecko bokiem do podłoża. Dzięki temu dziecko wzrokiem kontroluje zmianę pozycji, nie będzie się spinać, przez co np. w przypadku chusty będzie możliwa spokojna praca z chustą.
Noszenie starszych niemowląt
A tu metody noszenia, kiedy dziecko jest już nieco większe i będzie chciało więcej widzieć 🙂
Prościej to wygląda niż jest w praktyce 😀
Kwestia treningu 🙂 Wiem po sobie 🙂