Przed nami rozszerzanie diety. Z jednej strony takie proste, z drugiej jest o to dużo pytań. Zalecenia się zmieniają, więc pomyślałam, że dobrze by było zaopatrzyć się w jakąś aktualną książkę na ten temat. Tak trafiłam na „Kuchnię malucha” Doroty Szymańskiej, Wydawnictwa Dragon, która opisuje żywienie dziecka w pierwszych 3 latach życia zgodnie z aktualnymi zaleceniami WHO (Światowej Organizacjo Zdrowia).
Na temat rozszerzania diety jest wiele mitów, więc byłam ciekawa jak to aktualnie wygląda i faktycznie przez te 5 lat trochę się zmieniło. Mam wrażenie, że teraz jest łatwiej przez (moim zdaniem) dość szerokie ramy czasowe i swobodę w wprowadzaniu różnych produktów.
Autorką książki jest dietetyk kliniczny, inżynier i technolog żywności Dorota Szymańska. Współzałożycielka Centrum Diagnozy Zaburzeń Karmienia i Jedzenia u Dzieci „Brzuszek” w Bielsku- Białej .
W książce znajdują się informacje dotyczące zasad komponowania jadłospisu, zasad przyrządzania posiłków, omówione są etapy karmienia. Znajdują się też informacje, o tym jak radzić sobie w przypadku zaparć, biegunek, anemii. Autorka podejmuje też temat alergii pokarmowych i diety wegetariańskiej i wegańskiej.
Sporo rzeczy wiem, z racji swojego wykształcenia, jakim jest promocja zdrowia. Ale myślę, że dla kogoś kto nie zajmuje/zajmował się zawodowo kwestiami zdrowia i jedzenia będzie to ogrom wiedzy i wiele odpowiedzi na pytania, które pojawiają się odnośnie rozszerzania diety dziecka.
Największą część książki stanowią przepisy. W większości z nich oparte na warzywach, co mi się podoba, bo może młodszy maluch będzie zjadał je chętniej. Przepisy są skierowane szczególnie dla dzieci w 3 pierwszych latach życia.
Książka jest bardzo czytelna i kolorowa nie tylko na talerzu 🙂 Ładne, apetyczne zdjęcia. Proste przepisy i opisy. Przy każdym daniu znajdują się ikonki, które informują czy danie może zostać zamrożone, ile porcji powstanie, czy zawierają gluten, mleko krowie.
Przyda się ona na półce bez względu na wybraną metodę rozszerzania diety.
Z jakiej książki korzystałaś przy rozszerzaniu diety? A może masz pyszne, sprawdzone przepisy? Napisz w komentarzu, chętnie skorzystam 🙂