Masy sensoryczne – sprawdzą się dla maluchów, przedszkolaków i
dzieci w wieku szkolnym. Zabawa takimi masami pobudza zmysły, zachęca do dotykania, wąchania. Pobudza kreatywność, rozwinie sprawność
manualną, odpręży. To możliwość poznania różnych faktur, kolorów, konsystencji. Wydałam ebooka w tym temacie, nagrałam dwa filmy. A teraz czas na podsumowanie w poście, byś wszystko znalazła w jednym miejscu.
4 ulubione to:
Ciastolina
Rewelacyjna masa, która sprawdzi się również do foremek czy popularnych zestawów zabawkowych do zabawy ciastoliną. Można ją samodzielnie zafarbować albo zostawić w kolorze naturalnym. Jestem zachwycona konsystencją tej ciastoliny. Masa odchodzi od rąk, nic się nie przykleja, a jednocześnie można sporo zbudować.
Przepis:
-1 szklanka mąki
-pół szklanki soli
-1 szklanka ciepłej wody
-1 łyżka oleju
-1 łyżeczka kwasku cytrynowego
Łączymy wszystkie składniki w garnku i podgrzewamy mieszając drewnianą łyżką do osiągnięcia dość gęstej masy. Następnie wyrabiamy, by nie kleiła się do rąk. Potem można z niej budować, przewozić ją lub robić odciski pojazdów.
Ciecz nienewtonowska
Połączenie mąki ziemniaczanej i wody to świetna zabawa sensoryczna. Ja połączyłam mąkę z wodą na oko. Nasyp mąki do miski i dolewaj stopniowo wody cały czas mieszając – najlepiej rękami. W taki sposób najszybciej zorientujesz się, jaka ma być to konsystencja. W zależności od ilości wody, mieszanina będzie raz cieczą, raz ciałem stałym. Tak jak wszystkie masy nadają się do ugniatania i można coś z nich ulepić, tak ta była po raz pierwszy dla mnie zaskoczeniem. Zachowuje się niesamowicie i dla dziecka też jest to nowe, bardzo ciekawe doświadczenie.
Pachnąca plastelina
4 pełne łyżki żelu do kąpieli
ok. 70 g mąki ziemniaczanej
Ładnie pachnie i ma fajną. Można z niej wykrawać różne kształty, lepić, wałkować. Dziubdziakowi najbardziej spodobało się, że chwycona po obu stronach, jak skakanka powoli
się rozciąga, by w końcu podzielić na dwie części
Domowy piasek
2 szklanki mąki ziemniaczanej,
1/4 szklanki oleju (ja użyłam
rzepakowego
Można go kupić, ale też w prosty sposób zrobić samemu w domu. Dzięki temu możemy mieć domową piaskownicę, bez względu na porę roku. Latem piasku pod dostatkiem, ale na deszczowy dzień będzie idealny. U nas też bardzo długo sprawdzał się, jako zabawa na wyciszenie przed snem. Można z niego robić babki, wsypywać, przesypywać – zachowuje się jak zwykły, lekko mokrawy piasek
Masy jadalne
Maluch bierze wszystko do buzi? Wykorzystaj masę marchewkową, galaretkę, kaszę mannę, albo kulki z tapioki. Super zabawa gwarantowana 🙂
Więcej pomysłów na masy sensoryczne?
Pobierz mój bezpłatny ebook z przepisami na masy, gdzie znajdziesz 13 przepisów. Pobierzesz go zapisując się do mojego newslettera – tutaj.