Coś tu śmierdzi. Nauka, która wrze, bulgocze i wybucha, Adam Mirek

Coś tu śmierdzi💨⚛️ 🧪

Coś od czego muszę zacząć to to, że kochamy książki Adama Mirka! Każda totalnie mnie ujmuje sposobem przekazywania wiedzy i jej ilością. Tak też jest w tym przypadku. Rany! Ile Wy się z niej dowiecie! A ile będzie zabawy w praktyce! Bo ta książka to nie tylko wiedza teoretyczna, ale też instrukcje przeprowadzania eksperymentów. I to bardzo prostych. Zrobicie np. kulę do kąpieli, lusterko z jajka, tańczący ryż, a nawet guziki z mleka! My robiliśmy także gorący śnieg.

A do tego jest też historia kryminalna, idealna dla małych detektywów.

W opowieści znajdziecie mnóstwo ciekawostek naukowych dotyczących życia codziennego i nie tylko. Dziubdziak uwielbia je zapamiętywać i później powtarza przy różnych okazjach. Często okazuje się, że my jako rodzice słyszymy o tym pierwszy raz😀 Adam Mirek ma ogromny talent do przemycania trudnych pojęć naukowych w zabawny i przystępny sposób.

Książka jest idealna dla dzieci w wieku szkolnym. Zdecydowanie ułatwi naukę chemii. Ba! Czytając tę książkę, dziecko nawet nie będzie sobie zdawać sprawy ile się nauczy.

Książka przede wszystkim bawi, co sprawia, że wiedzę wręcz chłonie się jak gąbka. Idealna dla rozbudzenia ciekawości, kreatywności małych naukowców.

Na pewno niedługo wrócę do Was z przepisami na eksperymenty z tej książki💜

Tymczasem bardzo Wam ją polecam! Zapiszcie sobie dla siebie lub na prezent, bo jest genialna💜

Jak Wam się podoba?

Coś tu śmierdzi. Nauka, która wrze, bulgocze i wybucha

Post powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Znak Emotikon.

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.